Posiadanie psa było od dziecka moim marzeniem.

Marzenie to zrealizowało się po wielu latach gdy byłem już dorosły i zamieszkałem wraz z rodziną w naszym własnym domu.

Były to zawsze psy z rodowodem. Uważałem i nadal uważam ze musi to być pies rasowy, gdyż jego cechy charakteru i wygląd są dosyć precyzyjnie określone i przez to przeważnie spełniają założone oczekiwania nowego Właściciela.

Pierwsze moje suki

W 1985 r. przygodę z psami rozpoczęła suka rasy czarny sznaucer olbrzymi o imieniu BRENDA Nad Cedronem która mieszkała z nami około 10 lat. Następnie były 2 suki rasy czarny terier rosyjski BALTICA Duo Samantino Polonica oraz DASZA z Ratośniówek, a potem suka rasy owczarek belgijski malinois MAJA Aki. Wszystkie te psy miały swoje zalety i wady o których nie będę tutaj pisał. W tym okresie zajmowały mnie sprawy wychowania dzieci i utrzymania rodziny a posiadane psy umilały nasz czas wolny i pilnowały terenu i dorastających dzieci. Nie myślałem też że kiedyś będę ich hodowcą.

Pierwszy Polski Owczarek Podhalański – Kotlina

Dopiero spotkanie w z podhalanami uświadomiło mi jak wspaniałą rasę miałem niemal „pod ręką” a jej ciągle jeszcze nie znałem.

Galeria